Przecież to jak książka.

Weekend się skończył, więc trzeba było wrócić do szkoły czy pracy. Ja mimo wszystko w szkole często dobrze się bawię i jeśli nie muszę się na nic uczyć chętnie tam uczęszczam. Ale nie o tym dzisiejszy post. Wiele młodych osób między innymi w moim wieku odchodzi lub już dawno odeszło od czytania książek. Niestety ja również, nie z tego powodu, że nie mam czasu lub uważam to za głupie. Po prostu rzadko zdarza mi się znaleźć książkę, która zafascynuje mnie, aż tak bym ją przeczytał. Oczywiście jeśli już coś trafi w mój wyrafinowany gust czytam to z niezmierną przyjemnością, jak na przykład seria o Jakubie Wędrowyczu, Andrzeja Pilipiuka. 4 miesiące temu obejrzałem na YouTube'ie film dotyczący innego typu związanego z literaturą a właściwie bardziej z rysunkiem, komiksów. Był to film Jakuba Dębskiego (Dem'a), który już długo zajmuje się tworzeniem komiksów jak i ich czytaniem. W wideo opowiedział o swoich komiksach, które sprzedawał, jak i o tych, które kupił. Pomyślałem, że nigdy nie czytałem za dużo komiksów (jeśli już to "Kajko i Kokosz") i było by ciekawie spróbować czegoś nowego. Przeszukałem internet, i znalazłem fajny sklep internetowy, który również wam polecam, gildia.pl. Tam kupiłem kilka komiksów Dębskiego i kilka innych, które polecał w materiale.

"Kosmiczne Mydło" - Mydło

Jest to zbiór, małych komiksików i rysunków tworzonych przez różnych autorów (około 57).

Rysunki są naprawdę ciekawe, a niektóre wykonane są odmiennymi technikami. Nie jest to jedyna część tej serii komiksów, jest ich sporo i każdy zahacza o inną tematykę.

"Atlas Zwierząt" - Jakub Dębski

Nazwa bardzo prosta, i dosłowna, ale komiks zawiera opisy i przedstawienia zwierząt takich jakie obecne są w innych komiksach. Kończąc, jest to po prostu parodia Atlasu Zwierząt.

"Rycerz Agata" - Jakub Dębski

Kolejny komiks Dema. Opowiada o rycerce Agacie (logiczne). Komiks pisany był podczas streamu (internetowa telewizja), razem z widzami, którzy pomagali przy tworzeniu fabuły.

"Kij w Dupie" - Konrad Okoński

Mimo dość kontrowersyjnego tytułu, komiks sam w sobie taki  nie jest. Opowiada o głównym bohaterze Badylu i dziwnych wydarzeniach związanych z barem. Komiks, możecie poczytać za darmo na tej ---> stronie, ja natomiast postanowiłem wesprzeć autora.

To wszystko co wtedy kupiłem. Do dzisiaj udało mi się uzbierać o wiele więcej komiksów, takich jak jedna z moich ulubionych serii 'Białego Orła"

Jeśli nie chcecie od razu kupować komiksów i chcecie zobaczyć czy taka forma wam przypasuje, możecie przejść się do najbliższej biblioteki i kilka komiksów wypożyczyć. Tylko nie Thorgal, Thorgala nie czytajcie, nie.

 Szczerze mówiąc chciałem opisać wszystkie komiksy ale myślę, że to za dużo. To tyle na dziś. Byłem dziś na siłowni już 3 raz, z moimi mięśniami nie było już aż tak źle, natomiast w przyszły poniedziałek mamy wykupione zajęcia z instruktorem, który powie nam jak i co mamy dokładnie kiedy robić. Paznokci nie obgryzam już od 4 dni więc idzie mi dobrze. Zapraszam was do like'owania Facebooka, obserwowania, dodawania do zakładek i subskrybowania przez e-mail - Tu po prawej! Do zobaczenia jutro!